Gabora poznałem pewien czas temu podczas wydania płyty jego projektu After [Life] nakładem Kultura Industrialna. Jego oba albumy zatytułowane “Alone” i późniejszy “Dead Things” były jednymi z najczęściej pobieranych materiałów na Kultura Industrialna i później 32 Download (część Industrial Culture Records). Równoczeście do miękkiej elektroniki, Gabor pracuje nad nowym projektem o nazwie Noise Injury. Jak łatwo się domyśleć dźwięki są oparte na ostro przesterowanych samplach, rytmicznych pętlach i o strukturach dość prostych. Jeden z jego ostatnich kawałków nazywa się “I Hate You” i tak myślę sobie – hej, ale za co? Skąd te wszystkie negatywne emocje? Tak więc już jakiś czas temu pozwoliłem sobie zadać kilka pytań odnosnie obu projektów Gabora – Noise Injury i After [Life].

Właśnie niedawno opublikowałeś kawałek zatytułowany “I Hate You”. Dlaczego mnie nie nawidzisz, co?

Zawsze nienawidziłem świata w którym jestem zmuszony żyć, tak samo jak ludzi w nim ogólnie. Ale nie jest to tak, że nienawidzę Ciebie bezpośrednio, hahaha!

W momencie kiedy rozmawiamy są dostępne zaledwie dwie kompozycje Noise Injury. Jest to projekt oparty raczej na prostych pętlach, transowej i brudnej atmosferze.

Kiedy w 2008 roku powołałem do życia After [Life], rozpocząłem parać się dark ambientowymi dźwiękami i całymi kompozycjami. Pierwszy album “Alone” był bardzo zgodny i jednolity, jednak na drugim “Dead Things” jest zbyt wiele zróżnicowanych stylem kompozycji. Mam na myśli taki kawałek jak “Rage”, który jest mocnym, rytmicznym, hałaśliwym atakiem, podobnie jak “Faces In The Crowd” czy “Extreme Measures”. Owszem, Noise Injury ma brudna atmosferę, jednak ja lubię używać dużo przesteru w moich kompozycjach. Większość moich utworów w stylu rhythmic noise/power noise było inspirowanych przez dźwięki Unter Null. Poza tym, Unter Null jest moim ulubionym zespołem.

Dlaczego w ogóle zdecydowałeś się rozwinąć Noise Injury? Jak sam wspomniałeś jest znacznie odmienny od ogólnego stylu After [Life].

Pod koniec 2009 roku i z początkiem 2010, jak już mówiłem, pojawiło się za dużo różnych styli w muzyce After [Life]. Tak więc w kwietniu, tuż przed wydaniem “Dead Things” powołałem do życia nowy projekt. Noise Injury ma eksplorować rytmiczny noise, power noise i industrialne dźwięki. Jest kompletnie odmienny od After [Life], ale jak to uszkodzenie hałasem – musi być (zbyt) przesterowane, haha. After [Life] pezentuje za to czysty dźwięk.

Skoro już wspominamy After [Life], to warto wspomieć o albumie udostępnionym przez 32 Downloads. Co możesz powiedzieć o tym wydawnictwie?

Kilka kawałków na tym albumie było inspirownaych głównie filmem Silent Hill (podobnie jak “Alone”) oraz stylem down tempo jak “Space Traveller”. Po wydaniu “Alone” w 2008, rozpocząłem prace nad nowym materiałem. Chciałem podnieść moją muzyczną wiedzę i wykorzystać doświadczenie z nowymi stylami muzycznymi. Później wiedziałem, że te eksperymentowanie dźwiękiem przyniesie rezultat w postaci Noise Injury. Robię te kompozycje zdecydowanie dla własnej przyjemności i mam nadzieję, że odbiorcy również je polubią.

Wracając właśnie do Noise Injury, jakie są plany dotyczące tego projektu? Wiem, że pracujesz nad kolejnym kawałkiem “Massacre”. Kiedy planujesz wydać debiutancki materiał?

Planuję kontynuować to co rozpocząłem w kwietniu, wyprodukować więcej kompozycji i wypolerować swój styl. Oryginalną wersję “Massacre” rozpocząłem z początkiem 2009 roku, zaraz po pracach nad After [Life], jednak po paru miesiąca zrobiłem tak zwaną wersję 2010. Jest to rytmiczny noiseowy kawałek z użytymi kobiecymi wrzaskami, coś w stylu przyspieszającego utworu do horroru. Noise Injury pojawi się wkrótce na kompilacji, która zawierać będzie rzeczony utwór “Massacre”, planuję jeszcze wydać EP w najbliższej przyszłości.