Dzięki raperom, których mózgi zostały poddane rezonansowi magnetycznemu podczas improwizowania tekstów oraz rytmów, neurolodzy otrzymali nowy wgląd na procesy twórcze człowieka. Wyniki badań zostały opublikowane w periodyku Scientific Reports. Freestyle, w którym raper improwizuje kompozycję, łącząc ją razem z niećwiczonym wcześniej tekstem, jest jedyną z najbardziej cenionych umiejętności w hip-hopie czy rapie. Neurolodzy z Deafness And Other Communication Disorders Institute, w Bethesda, stanie Marylan – Siyuan Liu oraz Allen Braun – zamiast wybrać się na koncert raperów, zaprosili 12 z nich na freestyle w tomografie mózgu.
Artyści również recytowali zestawy wyuczonego, zapamiętanego tekstu. Zostały one wykorzystane do porównania skanów wykonanych podczas freestylingu. Pozwoliło to naukowcom dostrzec zaangażowane do improwizacji obszary mózgu.
Podczas freestylingu, skany wykazały niższą aktywność w grzbietowo-bocznej korze przedczołowej i zwiększone funkcjonowanie w przyśrodkowej korze przedczołowej. Obszary, które były mniej wykorzystywane są odpowiedzialne za regulację innych regionów w mózgu.
Prawdopodobnie relaksacja wykonawczych funkcji mózgu pozwala na bardziej naturalną, nieskupioną uwagę oraz na zaistnienie niecenzurowanego procesu, który może być znakiem rozpoznawczym kreatywności, twierdzi Braun.
Ta sugestia wydaje się być nieco kontrowersyjna jeśli chodzi o dotychczasową literaturę. Poprzednie badania wykazały aktywność grzbietowo-bocznej kory przedczołowej podczas twórczych zachowań. Braun twierdzi, że rozbieżności mogą wynikać z rodzajów zadań, jakie zostały zaproponowane, aby pobudzić kreatywność. Niektóre z tych zadań mogą wymagać przywołania z pamięci różnych aspektów, co jednak może w końcowym efekcie być mniej twórczym procesem niż sam freestyling.
Zjawisko regulacji w dół (ang. down-regulation) prawdopodobnie ma zastosowanie również do innych niż muzyczne działania, na przykład w nauce. Odkrycia te sugerują również wyjaśnienie dlaczego nowa muzyka może wydawać się artyście, być tworzona z niczym nieskrępowanej woli i dawać uczucie, że w naturalny sposób “wypływa” z jego umysłu. Przy mniejszym zaangażowaniu bocznej kory przedczołowej, występ na żywo (czy w studio) może dla twórcy wydawać się zachodzić poza jego świadomą uwagą.
Naukowcy obecnie pracują nad odpowiedzią na pytanie, w jaki sposób następuje początkowy wybuch inspiracji i twórczości. Liu twierdzi, że proces twórczy podzielony jest na dwie fazy. Pierwszym jest spontaniczna, improwizacyjna faza. Na tym etapie powstają na przykład pomysły na powieści. Druga faza włącza różne formy twórczych procedur w procesach odpowiedzialnych za kodowanie i przywoływanie wiedzy.
Źródło: Scientific Reports, Nature