Nasza pierwsza analiza dokumentacji dotyczącej kamieniołomu w Bysinie ujawnia szereg nieprawidłowości w procesie wydawania decyzji środowiskowych. Sprawa z każdym dokumentem staje się coraz bardziej wciągająca i wymagająca wyjaśnienia.
Przyjrzyjmy się chronologii wydarzeń i kluczowym problemom:
1) Grudzień 2018 – RDOŚ wydaje opinię niewymagającą przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko:
RDOŚ w Krakowie, opierając się niemal wyłącznie na dokumentacji dostarczonej przez inwestora, wydał opinię o braku konieczności przeprowadzenia pełnej oceny oddziaływania na środowisko. Jest to szczególnie niepokojące w kontekście skali przedsięwzięcia i jego potencjalnego wpływu na okolicznych mieszkańców. W opinii tej RDOŚ nie tylko nie zweryfikował niezależnie przedstawionych danych, ale także pominął szereg kluczowych aspektów:
- Kwestie akustyczne potraktowano powierzchownie, przyjmując bez weryfikacji deklaracje inwestora o ograniczonym zasięgu hałasu.
- Nie nakazano przeprowadzenia badań wpływu na faunę, w tym tak istotnych elementów jak nasłuchy nocne czy badania obecności nietoperzy.
- Nie nakazano dostarczenia informacji o chronionym ślimaku winniczku – mięczaku bardzo pospolitym w okolicach kamieniołomu i całej okolicy Myślenic.
- Nie nakazano dostarczenia opisu fitosocjologii (zbiorowisk roślinnych).
- Nie nakazano wskazania ilości obserwowanych przedstawicieli gatunków ptaków.
- Nie nakazano potwierdzenia wykształcenia osoby prowadzącej rozpoznanie przyrodnicze, tym bardziej, że RDOŚ odstąpił od nakazu wskazania liczby godzin obserwacji, lokalizacji obserwacji i dokładnych dat obserwacji, na podstawie których właściciel przekazał do RDOŚ swoje informacje.
- Pominięto analizę skumulowanego wpływu kolejnych etapów rozbudowy kamieniołomu („metoda salami”).
- Nie wzięto pod uwagę realnego wpływu na okolicznych mieszkańców, szczególnie w kontekście wczesnych godzin rozpoczęcia pracy (6:00).
- Zignorowano potencjalny wpływ drgań i wibracji na okoliczną zabudowę.
2) Listopad 2020 – Burmistrz Miasta i Gminy Myślenice wydaje decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach:
Decyzja wydana przez Burmistrza stanowi kolejny przykład niedostatecznej ochrony interesu publicznego. W dokumencie tym:
- Zaakceptowano bardzo wysoki deklarowany poziom hałasu (85-90 dB), przyjmując bez weryfikacji teoretyczne założenie o jego spadku do 55 dB w odległości 30-40m. Jest to szczególnie kontrowersyjne w świetle późniejszych pomiarów hałasu w znacznie większej odległości.
- Wydano zgodę na pracę w godzinach 6:00-22:00 (w soboty 6:00-14:00) bez należytego rozważenia wpływu tak długiego czasu pracy na okolicznych mieszkańców.
- Nie wprowadzono wymogu stałego monitoringu oddziaływań, w szczególności hałasu i drgań oraz pylenia.
- Przyjęto bez zastrzeżeń deklarację o wykorzystaniu tylko trzech maszyn (koparka hydrauliczna, samochód technologiczny, ładowarka kołowa), podczas gdy rzeczywista liczba wykorzystywanego sprzętu jest większa.
- Nie uwzględniono w wystarczającym stopniu bliskości zabudowy mieszkalnej (najbliższe domy znajdują się w odległości około 120 m).
- Zignorowano fakt, że teren inwestycji to użytek leśny klasy Ls IV, a jego przekształcenie będzie miało trwały wpływ na lokalny ekosystem.
Szczególnie niepokojący jest fakt, że oba dokumenty wykazują znaczące podobieństwa w treści do materiałów przedstawionych przez inwestora, co sugeruje brak niezależnej i krytycznej analizy ze strony organów administracji. W efekcie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie interes prywatny przedsiębiorcy zdaje się przeważać nad dobrem publicznym i ochroną środowiska.
Według nas to wykazuje kluczowe problemy systemowe, takie jak:
1) Brak niezależnej weryfikacji danych
- przyjmowanie deklaracji inwestora bez kontroli,
- brak własnych pomiarów i badań,
- kopiowanie treści z dokumentów dostarczonych przez właściciela.
2) Niepełna ocena wpływu na środowisko
- brak analizy skumulowanych oddziaływań,
- pominięcie kwestii płoszenia zwierząt,
- nieuwzględnienie rzeczywistego wpływu na mieszkańców.
3) Niedostateczne zabezpieczenia
- brak wymogu stałego monitoringu hałasu,
- nieprecyzyjne warunki ograniczające uciążliwości,
- niedostateczna ochrona okolicznych mieszkańców.
W świetle aktualnych pomiarów wykazujących przekroczenia norm hałasu oraz skarg mieszkańców, konieczne jest ponowne przeanalizowanie warunków środowiskowych dla tej inwestycji. Szczególnie istotne jest przeprowadzenie:
- niezależnych pomiarów hałasu,
- kompleksowej inwentaryzacji przyrodniczej,
- oceny rzeczywistego wpływu na jakość życia mieszkańców.
O te i o inne sprawy powiązane z sytuacją kamieniołomu w Bysinie będziemy apelować stosownych instytucji i organów.
Oba dokumenty poniżej.