Horror Lab to często określenie mieszczącej się w Belgii opuszczonej szkoły weterynaryjnej. Dla fascynatów porzuconych miejsc, w których wciąż unosi się dziwaczny duch osób, w tym wypadku i zwierząt oraz zdarzeń, które się tam wydarzyły jest to bardzo ciekawy kąsek. Galerie z tego miejsca krążą już od kilku lat w internecie na forach jak Forbidden […]
Horror Lab to często określenie mieszczącej się w Belgii opuszczonej szkoły weterynaryjnej. Dla fascynatów porzuconych miejsc, w których wciąż unosi się dziwaczny duch osób, w tym wypadku i zwierząt oraz zdarzeń, które się tam wydarzyły jest to bardzo ciekawy kąsek. Galerie z tego miejsca krążą już od kilku lat w internecie na forach jak Forbidden Places, nie mniej wciąż robią wrażenie. Zdjęcia, które widzicie poniżej ukazują się dzięki kurtuazji brytyjskiego fotografika kryjącego się pod pseudonimem Romany WG. Pod galerią znajduje się link do jego profilu na Flickr.
Budynki uniwersytetu datuje się na początek XX wieku. W roku 1990 zostały wpisane na listę zabytków chronionych. Od 22 lutego 1990 roku budynek został opuszczony. Dziesięć lat później rozpoczęto projektowanie dotyczące zagospodarowania tego miejsca, które miało rozpocząć się w 2005 roku. Idealne miejsce do inwestowania, posiadające 500.000 metrów kwadratowych samych ogrodów… W samym sercu Brukseli.
