Od czasu do czasu lubimy bardziej przeanalizować wyniki z Google Analytics zainstalowanego na naszej stronie www. Zdajemy sobie sprawę, że średnio odwiedza nas co miesiąc około 40 tysięcy unikalnych użytkowników.

W wakacje pojawiało się dość sporo materiałów w naszych publikacjach, a ponadto były to miesiące, w których pojawiały się pierwsze efekty optymalizacji publikacji pod kątem SEO. W czerwcu na dwa tygodnie mieliśmy okazję gościć na praktykach ucznia technikum informatycznego w Ziębicach – Piotra Kiełba.

Informatyk z zacięciem humanistycznym i dobrym angielskim to skarb właśnie pod kątem SEO – artykuły oraz obrazy zyskały sensowne opisy, dopracowaliśmy wiele elementów, na które na co dzień po prostu nie ma czasu.

Efektem jest zwiększona aktywność i ruch na naszej stronie pochodząca z wyników zapytań w Google, zwłaszcza w zakresie fraz istotnych dla naszej kampanii “Niewidzialna ręka przemocy”, jak: “znęcanie psychiczne nad dzieckiem” czy “znęcanie psychiczne nad dzieckiem przykłady”.

Bardzo nam miło, że w okresie od 1 lipca do 30 września mieliśmy okazję dostarczyć Wam sporo nowych materiałów, a dalej również sięgaliście po napisane znacznie wcześniej. W sumie przez ten wakacyjny okres wygenerowaliście lekko ponad 292 tysiące odsłon. Dziękujemy 🙂

Najważniejszymi artykułami były:

• “Przemoc i gnębienie wśród rodzeństwa: ukryta epidemia” autorstwa Aleksandry Sokół
• “Czym jest psychiczne znęcanie się nad dzieckiem?” autorstwa Rafała Myśliwczyka
• “Przemoc psychiczna — ukryta strona przemocy wobec dzieci” autorstwa również Rafała
• “Moje dziecko znęca się nad słabszymi: co powinienem zrobić?” autorstwa Emilii Janickiej
• “Wspieranie dzieci w radzeniu sobie z tyranami” autorstwa Magdaleny Herbeć

Dość wysoko znalazły się artykuły na temat fake-newsów, podstrona związana z naszym słuchowiskiem “Od będzińskiej piwnicy do Broadwayu”, a także inne artykuły z zakresu zwłaszcza przemocy oraz sytuacji kobiet/równości płci.

Nasza fundacja nie posiada środków na reklamę publikacji oraz innych tworzonych przez nas treści – opieramy się na Waszym wsparciu w postaci udostępniania artykułów, jak i również możliwościach bycia stosunkowo wysoko w Google. Najważniejszy jest jednak fakt, że materiały w ramach różnych form edukacji społecznej docierają do coraz większej ilości osób. To dla nas bardzo motywujące i obiecujemy, że będziemy dalej intensywnie działać 🙂