Wczoraj był fajny dzień, prawda? Tak wykorzystałem to, że organizm uznał o 3:30, że będzie już tego spania i o 5 polazłem niedaleko domu na ogródki działkowe.
W ogóle stara część Osobowic to osobliwe miejsce. Mamy więc rano ptaki, komary, trochę Mostu Milenijnego i pociąg na Różance, aczkolwiek dzisiaj akurat bez sygnału dźwiękowego, na który liczyłem.
Materiał nagrany binauralnie, więc oczywiście słuchanie polecam na słuchawkach. Będziecie mieli wrażenie, że macie wronę w pokoju 😉