1 stycznia 2016 r. wprowadzone zostały radykalne zmiany w prawie upadłościowym i prawie restrukturyzacyjnym. Jeszcze wcześniej zostały wprowadzone zmiany w zakresie upadłości konsumenckiej. Z perspektywy czasu, jaki upłyną od chwili wprowadzenia zmian, czy jesteśmy wstanie powiedzieć, że w pełni je wykorzystujemy wprowadzone zmiany? Poniżej przedstawiam trzy najciekawsze rozwiązania, jakie zostały wprowadzone w postępowaniach insolwencyjnych, wraz ze skalą ich praktycznego zastosowania.
Upadłość konsumencka
Upadłość konsumencka była pierwsza z wprowadzonych zmian w ostatnich czasach w prawie upadłościowym, a zarazem bardzo wyczekiwaną. Wcześniej prawie niemożliwe było ogłoszenie upadłości konsumenta. Obecnie można powiedzieć, że sądu zostały zalane tego typu wnioskami. Może to wynikać z kilku okoliczności.
Po pierwsze należy zauważyć, że na złożenie takiego wniosku nie mamy żadnego terminu sądowego, w odróżnieniu od upadłości przedsiębiorstwa. Zatem z takim wnioskiem możemy wystąpić nawet po kilku latach, licząc od powstania naszej niewypłacalności.
Po drugie wniosek ten kosztuje wyłącznie 30 zł. Zatem jeżeli konsument chce osobiście wystąpić z takim wnioskiem, ponosi jedynie koszty opłaty sądowej tj. 30 zł.
Po trzecie sąd może ogłosić upadłość konsumencką nawet w stosunku do osoby, która nie posiada jakiegokolwiek majątku, a wyłącznie liczne zadłużenia.
Po czwarte upadłość konsumencka prowadzi do całkowitego oddłużenia dłużnika, co umożliwia mu rozpoczęcia życia z czystą kartą, bez jakichkolwiek zadłużeń.
Zatem upadłość konsumencka stała się powszechną instytucją prawa polskiego, z której dobrodziejstw korzysta coraz więcej obywateli.
Pre-pack
Przygotowana likwidacja (pre-pack) jest instytucją mniej popularną w polskim prawie upadłościowym, ale z kolei daje możliwości inwestycyjne osobom trzecim, czego wcześnie w prawie upadłościowym nie mieliśmy. Ogólnie rzecz ujmując, instytucja pre-pack polega na tym, że wraz z wnioskiem o ogłoszenie upadłości, przedstawiamy sądowi propozycję sprzedaży przedsiębiorstwa lub jego części, określonemu nabywcy (inwestorowi).
Na dobrze przygotowanej sprzedaży likwidacyjnej zyskuje każdy podmiot, którego dotyczy ta procedura. Bowiem sąd ma szybko zakończoną sprawę. Dłużnik może sam zdecydować komu sprzeda przedsiębiorstwo i kto je wyceni. Wierzyciele otrzymują wyższą kwotę, a zarazem szybciej, niż w przypadku długotrwałego procesu upadłościowego. Inwestor nabywa przedsiębiorstwo, z którego wartość mógł wcześniej się dokładnie zapoznać. Zyskuje na tym również gospodarka, ponieważ sprzedane przedsiębiorstwo nadal funkcjonuje, zatrudnia pracowników, odprowadza świadczenia publicznoprawne.
Instytucja ta skierowana jest do szerokiego grona nabywców, ponieważ przedmiot inwestycji może stanowić całe przedsiębiorstwa, jego zorganizowaną część lub składniki majątku obejmujące znaczną część przedsiębiorstwa, których wartość rozpoczyna się już od kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Pre-pack jest bardzo popularny w krajach anglosaskich (około 1/3 upadłości dużych przedsiębiorstw kończy się przygotowaną likwidacją). W Polsce instytucja ta dopiero raczkuje (w 2016 r. wpłynęło tylko 30 tego typu wniosków do sądów), natomiast można spekulować, że popularność tej instutucji będzie wzrastać.
Prawo restrukturyzacyjne
Wcześniej w prawie polskim mieliśmy jedną ustawę dotyczącą prawa upadłościowego i naprawczego. Obecnie zostało to rozgraniczone, wprowadzono nową ustawę, nowe nazewnictwo, które normuje prawo restrukturyzacyjne. Nowe prawo restrukturyzacyjne jest ustawą dość liberalną, dającą szerokie możliwości dłużnikom w przeprowadzeniu procesu restrukturyzacji przedsiębiorstwa. Dłużnik otrzymał również szeroki wachlarz procesów, z których może skorzystać w ramach restrukturyzacji przedsiębiorstwa. Natomiast skuteczna restrukturyzacja zależna jest nie tylko od chęci dłużnika, ale również działań podejmowanych przez wierzycieli, w procesie restrukturyzacji.
W celu prawidłowego wykorzystanie tej instytucji w praktyce, istotna jest rzetelność oraz świadomość działań podejmowanych przez wierzycieli. Zatem miejmy nadzieję, że coraz więcej przedsiębiorstw, które wystąpią z wnioskiem o restrukturyzację, skutecznie przeprowadzi ten proces, bez konieczności ogłaszania w ostatecznym rozrachunku upadłości przedsiębiorstwa.