Wyobraź sobie, że każde słowo w tym artykule ma swój smak, a muzyka, która być może leci w tle odgrywa wizualne sceny w twoim umyśle. Dla synestetyków, czyli dla niewielkiej grupy osób, których zmysły się nakładają, takie odczucia to coś naturalnego. “Większość ludzi opisuje to jako dar”, mówi Jamie Ward – neurolog z University of Sussex (Wielka Brytania).
Jego zespół naukowców odkrył nową formę synestezji – taką, która wychodzi poza język pisany do języka migowego. Jest to pierwsza sytuacja, kiedy ten fenomen został zaobserwowany.
“Ludzie z synestezją doświadczają zwykły świat w niezwykły sposób”, mówi Ward. W teorii dwa zmysły mogą się na siebie nakładać. Niektórzy synestetycy łączą tekstury ze słowami, kiedy inni mają związane z nimi odczucia smaku.
Często również słowo pisane koresponduje z kolorami. Przykładowo synestetycy mogą kojarzyć literę “A” z kolorem różowym. Ten rodzaj synestezji pojawia się w wielu językach, co nasunęło myśl Wardowi, że może mieć również przełożenie na język migowy.
Naukowcy zaprosili do udziału 50 wolontariuszy, dla których doświadczanie synestezji kojarzy głównie kolory z literami. Połowa z nich sprawnie porozumiewała się również językiem migowym. Wszyscy uczestnicy oglądali video z językiem migowym i byli zapytani czy doświadczyli dodatkowo jakiś kolorów.
Wśród osób, które rozumieją język migowy, okazało się, że faktycznie pokazywane litery uruchamiały wizję kolorów – takich samych jakie wywoływały napisane na ekranie litery. Przykładowo wspominana litera “A” kojarzyła się z kolorem różowym – niezależnie czy była pokazana językiem migowym czy napisana.
Jednakże osoby, które nie rozumieją języka migowego nie zgłosiły pojawiania się kolorów na podstawie obejrzanych gestów. Sugeruje to, że rozumienie liter oraz znaczenia innych oznaczających ich symboli jest ważne, aby pojawiły się dodatkowe wrażenia. Sama akcja ruchu dłoni nie jest wystarczająca.
Większość osób biorących udział w badaniu, które znały język migowy nie były osobami niesłyszącymi. Nauczyli się tego języka w późniejszym okresie życia. Jest to oznaka, że ich synestezja adaptowała się do nowej formy języka (komunikacji). “Mówi to nam, że synestezja nie jest związana tylko z wczesnym życiem – pojawienie się nowych bodźców, może rozwinąć jej nową formę”, powiedział Ward.
“Wyniki badań demonstrują, że to uogólnienie nie jest ograniczone do mówionych języków, ale również zdarza się w języku gestów”, mówi Anina Rich z Macquarie University (Sydney, Australia). “Wyniki są zgodne z założeniem, że synestezja jest głównie uruchamiana przez relacje z pojęciami i terminami”.
Źródło: Neurocase Grafika: ALAMY