W 2013 roku roku kometa C/2012 S1 znana też jako ISON przeleciała przez nasze niebo. Jest to kometa jednopojawieniowa, poruszająca się po bardzo wydłużonej orbicie. Należała do tzw. komet muskających Słońce. 28 listopada bieżącego roku jądro komety uległo rozpadowi, czemu towarzyszyła ogromna kampania obserwacyjna. Jednakże w 2014 ponownie będziemy w stanie wejść w interakcję z kometą. Sonda Rosetta rozpocznie orbitowanie wokół komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko (kometa okresowa należąca do rodziny komet Jowisza). Misja zakłada najbardziej ambitny plan dotyczący głębokiego kosmosu – osadzenie sondy na powierzchni komety.
Rosetta jest weteranem-podróżnikiem. Wystrzelona w przestrzeń kosmiczną w marciu 2004 roku, spędziła dekadę orbitując wokół Słońca. Jej obecny cel podróży porusza się z prędkością 16 kilometrów na sekundę, a Rosetta zbliża się do komety z prędkością 800 metrów na sekundę.
Sonda była do tej pory formą wirtualnego zombie, gdyż od czerwca 2011 roku oszczędzała swoje zasoby. Moc można rzecz jedynie migotała, aby utrzymywać jej komputerowy mózg przy życiu. Budzik jest nastawiony na 20 stycznia 2014 roku, kiedy to Rosetta przebudzi się i zacznie podchody do majowej randki z Czuriumow-Gierasimienko.
W roku 2004 w ramach misji NASA StarDust sonda przeleciała przez ogon komety Wild2, jednak nigdy nie powiodło się krążenie wokół tego typu ciała. Rosetta będzie orbitowała wokół swojego celu w wolnym, można rzecz – spacerowym tempie. W listopadzie sprawy staną się jeszcze bardziej ekscytujące, kiedy to robotyczny lądownik Philae odłączy się od statku-matki i stanie się pierwszym pojazdem kosmicznym, który wyląduje na komecie.
Philae zakotwiczy się za pomocą harpuna zanim rozpocznie swoje kopanie. Zainstalowane na jego pokładzie laboratorium będzie analizować próbki z powierzchni komety i odeśle je od razu na Ziemię. Podobnie jak asteroidy, komety uważa się za obiekty zawierające materiał z okresu narodzin naszego Układu Słonecznego – sprzed 4.6 miliarda lat temu. Komety zawierają wodę, zatem skład chemiczny z takiej próbki mógłby wyjawić, że nasze oceany oraz wiele molekuł niezbędnych do rozwoju życia może pochodzić z komety, która zderzyła się z Ziemią.
Ostatnim zadaniem Rosetty będzie monitorowanie rozpadu komety Czuriumow-Gierasimienko, która to 13 sierpniu 2015 roku zbytnio zbliży się do Słońca…
Źródło: New Scientist Grafika: ESA