Można powiedzieć, że tak wielkiego jeszcze go nie widzieliśmy. Sonda NASA – Juno – podesłała w tym tygodniu pierwsze zdjęcia północnego bieguna Jowisza, ukazując szalejące burze na powierzchni planety.
Zdjęcia zostały zrobione podczas pierwszego przelotu Juno nad planetą, czyli 27 sierpnia i wykonane zostały z wysokości 4200 kilometrów nad poziomem chmur Jowisza. Przelot nad planetą trwał 6 godzin i dostarczył wielu ciekawych materiałów.
“To pierwsze spojrzenie na północny biegun Jowisza i wygląda na to, że czegoś takiego sobie nie wyobrażaliśmy”, powiedział Scott Bolton – główny badacz materiałów nadsyłanych przez Juno, pracujący w Southwest Research Institute w San Antonio. Cienie rzucane przez chmury wskazują, że znajdują się wyżej niż inne elementy atmosfery tej planety.
Juno znajdowała się tutaj 78 tysięcy kilometrów nad Jowiszem (Zdjęcie: NASA/JPL-Caltech/SwRI/MSSS).
Umieszczone na Juno instrumenty naukowe zbierają również wiele nowych danych – tym razem na temat zórz polarnych na Jowiszu. Instrument o nazwie The Radio/Plasma Wave Experiment (Waves) odebrał fale radiowe przez nie generowane, które laboratoria NASA podniosły do poziomu pasma słyszalnego. Poniżej możecie posłuchać upiornych dźwięków – osobliwej mowy planety.
Kolejny instrument bazujący na podczerwieni – Jovian Infrared Auroral Mapper (JIRAM) ? zarejestrował zorzę polarną na południowym biegunie (zdjęcie na dole artykułu).
Juno weszła na orbitę Jowisza 4 lipca (o czym pisaliśmy na naszym profilu Facebook) i orbituje wokół jego biegunów, rzadziej wokół równika w celu ochrony przez potężnymi pasami promieniowania z pochodzącymi z planety.
Dalsza misja zapowiada się bardzo ciekawie.
Źródło: NASA Grafika: NASA/JPL-Caltech/SwRI/MSSS