Akcje EasyJet spadły w ostatni wtorek, po tym jak ogłoszono spadek popytu na podróże, spowodowane ogólnym strachem związanym z atakami terrorystycznymi w Paryżu, a także katastrofie lotniczej nad Egiptem z października ubiegłego roku.
W ostatnich trzech miesiącach 2015 roku zanotowano 3,7-procentowy spadek przychodów na siedzenie.
Jednakże początek tego roku wykazał poprawę w ilości dokonanych rezerwacji. Lepszy wynik wynika również z tego, że brytyjskie tanie linie lotnicze uzyskały lepsze niż zapowiadały prognozy korzyści z redukcji kosztów, wliczając w to oszczędność na paliwie lotniczym.
Do pełnego roku obrotowego, czyli 30 września, mówi się, że EasyJet mimo wszystko spełni oczekiwania finansowe, szacowane na zysk rzędu 972 milionów Euro.
W dalszym ciągu firma jest w stanie “wojny cenowej” z rywalem Ryanair, w oparciu o zwiększenie pojemności maszyn, jednocześnie oszczędzając na ilości paliwa. Na szczęście istnieją granice poza które firmy te nie będą już w stanie zaniżać komfortu podróży, jednocześnie oferując, aż tak korzystnych cen.
Źródło: Euronews