Być razem – to wyzwanie, które być może leży przed każdym z nas, kto żyje w tym zabieganym, zaszumionym informacjami świecie, w którym zdominowani jesteśmy przez media cyfrowe i społecznościowe. W takim świecie nie trudno o wykluczenia, blokady czy brak zrozumienia. Na szczęście wokół nas są wspaniałe inicjatywy, które przełamują bariery. Taką inicjatywą jest projekt BE TOGETHER – Integracja i sztuka. W chwili obecnej, jeszcze przez kilka dni, trwają zapisy do tegorocznej edycji, a my zapraszamy was na wywiad z Pauliną Galanciak – twórczynią projektu oraz Ewą Budnik – terapeutką.
[wpfa5s icon=”fa-question-circle” size=”1x” color”#ea1c23″] Parę dni temu rozpoczęliście zapisy do wrocławskiej edycji Projektu BE TOGETHER. Kogo dokładnie zapraszacie, jakich osób, osobowości poszukujecie?
Paulina: Zapraszamy każdego, kto czuje potrzebę zbliżenia się do drugiego człowieka na być może nieco innych zasadach niż dotychczas. Staramy się bowiem stworzyć przestrzeń pełną akceptacji na jakąkolwiek inność, otwartości na potrzeby każdego uczestnika i poszukiwań wspólnego języka poprzez sztukę. Na pewno oczekiwać można od nas nieoczekiwanego! Słyniemy ze swobody, która pozwala nam docierać na zupełnie niespodziewane wody, co z kolei często wiąże się z przełamywaniem różnych wewnętrznych stereotypów. Zgłaszać można się przez formularz dostępny na naszej stronie internetowej i fanpage’u.
[wpfa5s icon=”fa-question-circle” size=”1x” color”#ea1c23″] Jakie narzędzia artystyczne zostaną wykorzystane w tym roku? Czy przy okazji możecie powiedzieć parę słów o poprzednich edycjach?
Ewa: Tym razem postanowiliśmy zająć się słowem i ruchem. W związku z tym zaprosiliśmy do współpracy dwie nowe osoby – Żaklinę Małolepszą, która wprowadzi nas w świat ruchu oraz Sebastiana Kosterę, odpowiadającego za część literacką. Jak co roku jest z nami Agata Obłąkowska, która przeprowadzi grupę przez wstępną integrację oraz odpowiadać będzie za teatralną część naszego projektu. Każda edycji różni się od siebie przede wszystkim dynamiką grupy, która bierze się z indywidualnych charakterów osób uczestniczących w Be Together. Zasadniczą różnicą między poprzednią a obecną edycją jest zmiana środków wyrazu artystycznego; rok temu była ta fotografia, a w tym roku chcemy skupić się na połączeniu słowa, ruchu i teatru.
[wpfa5s icon=”fa-question-circle” size=”1x” color”#ea1c23″] BE TOGETHER – Integracja i sztuka. Skąd w ogóle pomysł na tę inicjatywę?
Paulina: Pomysł zrodził się z zauważonego braku inicjatyw integracyjnych w obszarze kultury i sztuki, gdzie uczestnicy – czy pełnosprawni, czy z niepełnosprawnościami – ramię w ramię pracują nad własną wypowiedzią artystyczną. I z ogromnej potrzeby zbudowania przestrzeni, której nam samym brakowało, a która pozwoliłaby w bezpiecznych warunkach otwierać się na pełną akceptację drugiego człowieka, a co za tym idzie – samego siebie.
[wpfa5s icon=”fa-question-circle” size=”1x” color”#ea1c23″] Każda edycja trwa pół roku. Dlaczego taki okres wydaje Wam się najlepszy?
Paulina: To z pewnością dość długi okres, wymagający od uczestników niemałego zaangażowania. Jednak właśnie dzięki tak wydłużonej pracy dajemy szansę na głębsze poznanie się, zbudowanie zaufania i troski o drugą osobę. Dzięki temu też udaje nam się na koniec procesu mówić o rzeczach naprawdę dla nas ważnych, jak poczucie własnej godności, wolności czy bycia ważnym i usłyszanym.
[wpfa5s icon=”fa-question-circle” size=”1x” color”#ea1c23″] Czy macie kontakty z uczestnikami poprzednich edycji? Jak udział w projekcie wpłynął na ich dalsze życie? Czy udało się odkryć w kimś talenty, które dalej indywidualnie eksploruje?
Ewa: Tak, staramy się utrzymywać kontakt z uczestnikami projektu. Zależy nam na tworzeniu społeczności Be Together, w której każdy może czuć się dobrze i na którą może liczyć w razie potrzeby. Co roku staramy się spotkać podczas wyjazdu integracyjnego, na który zapraszamy uczestników ze wszystkich edycji Be Together. Spotykamy się także z okazji świąt i nowego roku. Wiem też, że podczas projektu zawiązały się przyjaźnie które trwają do tej pory. Kilka osób pogłębia swoją pasję do fotografii i teatru, a wiele osób zajmowało się już sztuką zanim do nas dotarło, tylko często nie nazywali swojej działalności artystyczną i Be Together dało im tę odwagę.
[wpfa5s icon=”fa-question-circle” size=”1x” color”#ea1c23″] Czy nie jest tak, że dzięki projektom takim jak BE TOGETHER, niezależnie od wyzwań jakie stoją przed nami w życiu codziennym, to wszyscy w sztuce jesteśmy równi i bez ograniczeń? Czy stąd jest ona najlepszym medium do komunikacji i wyrażania samego siebie?
Ewa: Z pewnością sztuka jest najlepszym medium do komunikacji i wyrażania siebie! Jest też wspaniałą płaszczyzną do spotkania ze światem drugiego człowieka. Mądre korzystanie ze sztuki uczy nas otwartości i akceptacji inności, ale też zaakceptowania samego siebie. Umożliwia nam lepszy wgląd w siebie i w innych. Jestem przekonana, że w sztuce nie ma barier i ograniczeń, a jeśli nasz projekt sprawia, że inni także nabierają takiej pewności, to znaczy, że się sprawdza i działa zgodnie z nasza intencją.
[wpfa5s icon=”fa-question-circle” size=”1x” color”#ea1c23″] Jakie jeszcze inne pozytywne aspekty widzicie w obcowaniu i tworzeniu sztuki – zarówno te czysto artystyczne, jak i ludzkie, psychologiczne czy terapeutyczne?
Ewa: Sztuka skłania nas do refleksji, uczy myślenia zwłaszcza tego krytycznego, a to bardzo ważne w dzisiejszym świecie. Obcowanie ze sztuką uczy nas nie przyjmowania wszystkiego takim, jak nam się wydaje, pokazując, jak działać z uważnością i wrażliwością. To właśnie w jej obszarze możemy swobodnie wypowiadać się. Moim zdaniem ogromną wartością sztuki jest to, że prowadzi nas w świat emocji, które współczesny świat tak bardzo odrzuca i neguje, a które są niezwykle cennymi drogowskazami w codziennym funcjonowaniu.
[wpfa5s icon=”fa-question-circle” size=”1x” color”#ea1c23″] Dziękuję za odpowiedzi. Jakie są następne kroki w tegorocznej edycji? Co z innymi miastami oraz jak można was wspierać?
Paulina: Podczas tegorocznej edycji powtórzymy zeszłoroczne wspólne tworzenie wystawy artystycznej, którą tym razem zaprezentujemy w galerii Miejsce przy Miejscu. Będziemy też ponownie działać w Katowicach z grupą osób słyszących i niesłyszących. A wspierać można nas aktywnym udziałem w naszych przedsięwzięciach czy po prostu – dobrym słowem! I codzienną odwagą na redefiniowanie tego, co “normalne” czy “inne”.
Odwiedź: BE TOGETHER @ Facebook